– Właściwości sprężarki spiralnej Copeland o niskim poziomie hałasu pozwalają na projektowanie bardzo cichych i kompaktowych pomp ciepła powietrze-woda – twierdzi Enrico Fraccari, dyrektor ds. marketingu w firmie Emerson zajmujący się komfortem mieszkaniowym. – Dzięki temu ich producenci mogą osiągnąć znaczne oszczędności kosztów materiałów i robocizny. Wykorzystanie naszych sprężarek może przełożyć się na niższe koszty systemu i lepszą konkurencyjność – dodaje.
Pompy ciepła a zmiany klimatyczne. Gdzie jest zysk, a gdzie oszczędność?
Emerson tłumaczy opracowanie nowych sprężarek potrzebą dostosowania się do zmian w Europie. Widzi między innymi silne zaangażowanie decydentów w Unii Europejskiej w działania prowadzące do wycofania paliw kopalnych. W związku z tym prognozuje, że pompy ciepła powietrze-woda przejmą znaczną część rynku ze względu na ich trwałość i korzyści w zakresie efektywności kosztowej. Zauważa przy tym, że około 75 proc. Europejczyków mieszka na obszarach miejskich, gdzie ciche pompy ciepła są najbardziej pożądane.
Zmiany na rynku, które przyspieszyły prace inżynierów firmy Emerson nad innowacyjnymi sprężarkami, już trwają, przy czym jest to bardzo delikatne sformułowanie. Na polskim i europejskim rynku pomp ciepła obserwujemy tak naprawdę największy boom w historii, nieczęsto obserwowany w innych obszarach gospodarki.
– W 2022 r. pompy ciepła były w Polsce technologią drugiego wyboru w istniejących budynkach jednorodzinnych, a w niektórych zastosowaniach, np. w nowych budynkach, stały się technologią pierwszego wyboru – mówi Paweł Lachman, prezes zarządu Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC).
Rynek pomp ciepła w Polsce i w Europie
W ubiegłym roku nad Wisłą sprzedano, wg wyliczeń PORT PC, ponad 203 tys. pomp ciepła. Zatem w porównaniu z 2021 rokiem ich sprzedaż wzrosła o 120 proc. W przypadku urządzeń przeznaczonych do centralnego ogrzewania wodnego wzrost sięgnął 130 proc., a w przypadku pomp typu powietrze-woda – tych samych, do których Emerson opracował nowe sprężarki – wyniósł 137 proc.
– Warto również dodać, że w ciągu ostatnich 10 lat w Polsce nastąpił ponad 100-krotny wzrost rynku pomp ciepła typu powietrze-woda. Piąty rok z rzędu polski rynek pomp ciepła typu powietrze-woda miał dynamikę sprzedaży wynoszącą około 100 proc. rok do roku, a w ostatnich dwóch latach była to największa dynamika sprzedaży pomp ciepła w Europie – czytamy w podsumowaniu PORT PC.
Z ponad 203 tys. sprzedanych w ubiegłym roku pomp ciepła ponad 188 tys. przypada na urządzenia typu powietrze-woda, 7,2 tys. to gruntowe pompy ciepła, a 7,9 tys. to pompy ciepła przeznaczonego do ogrzewania wody użytkowej. Oznacza to, jak zauważają eksperci PORT PC, że udział pomp ciepła w ogólnej liczbie sprzedanych urządzeń grzewczych w 2022 r. na polskim rynku może wynieść blisko 30 proc., a uwzględniając sprzedane klimatyzatory z funkcją grzania, było to już niemal co drugie sprzedane urządzenie grzewcze.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.
Wzrost cen energii a boom na rynku pomp ciepła
Boom na rynku pomp ciepła napędza kilka silników. Po pierwsze, wzrost cen tradycyjnych nośników energii i paliw, które w ubiegłym roku były wyższe niż rok wcześniej nawet o 100 proc. Prosta ekonomia odwołująca się do faktu, że pompy ciepła korzystają w 70–80 proc. z energii pobieranej z gruntu, wody lub powietrza w formie ciepła, a w pozostałej części z energii elektrycznej pobieranej z sieci lub z instalacji fotowoltaicznych, zaczęła mieć duże znaczenie. Pompy ciepła, mimo rosnącej skali ich produkcji oraz wydajności – szczególnie w obszarze najbardziej popularnych powietrznych pomp ciepła – nadal są urządzeniami dość drogimi, droższymi np. od kotłów gazowych. W popularyzacji tego rozwiązania mają więc duże znaczenie rządowe dotacje. Zdaniem PORT PC istotne znaczenie ma tutaj ulga termomodernizacyjna oraz zmiany w programie „Czyste Powietrze”, zwiększające finansowe wsparcie dla pomp ciepła. W grudniu 2022 r. udział pomp ciepła w programie „Czyste Powietrze” wyniósł aż 63 proc. w ogólnej liczbie wniosków na wymianę źródeł ciepła, podczas gdy w styczniu 2022 r. było to zaledwie 28 proc.
Ważny jest też uruchomiony w kwietniu 2022 r. przez NFOŚiGW program priorytetowy „Moje Ciepło”. Oprócz dofinansowania pomp ciepła na poziomie do 30 proc., pozwala on pośrednio na uzyskanie korzystniejszych warunków kredytowych na cały budynek. Według aktualnych informacji z NFOŚiGW program ten cieszy się sporym zainteresowaniem. Od jego uruchomienia, czyli od końca kwietnia 2022 r. do końca stycznia 2023 r., złożono ponad 15 tys. wniosków na dofinansowanie do montażu pomp ciepła w nowych budynkach jednorodzinnych.
Nic nie wskazuje na to, by w 2023 roku Polacy odwrócili się od pomp ciepła – mimo np. pewnej stabilizacji cen energii i problemów z szybkim znalezieniem odpowiednich specjalistów od ich montażu. Jak przewiduje PORT PC, w 2023 r. należy spodziewać się dalszych znacznych wzrostów sprzedaży pomp ciepła typu powietrze-woda. W wariancie optymistycznym może on wynosić około 40–50 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem, a w przypadku gruntowych pomp ciepła około 30–40 proc.