Jean-Marc Vallée zmarł w bożonarodzeniowy weekend w swoim domu w okolicach miasta Quebec w Kanadzie. O śmierci 58-letniego filmowca poinformowała jego przedstawicielka Bumble Ward.
Przeczytaj też: Nie żyje młoda polska pianistka. "Gocha walczyła do końca"
Jean-Marc Vallée nie żyje. Tak reżysera wspominają filmowcy
O śmierci Jeana-Marca Vallée jego przedstawicielka napisała na Twitterze w przejmujących słowach:
Wciąż jestem wstrząśnięta wiadomością, że Jean-Marc Vallée nie żyje. Być może nie wiesz, że był słodki i miły, pełen wdzięczności, pamiętał o urodzinach i wysyłał niesamowite mixtape'y, a jednocześnie był kreatywnym geniuszem. Spoczywaj w pokoju"
- czytamy na jej profilu w social mediach.
Jeana-Marca Vallée wspomniał też jego partner produkcyjny, Nathan Ross:
Jean-Marc opowiadał się za kreatywnością, autentycznością i próbowaniem różnych rzeczy. Był prawdziwym artystą i hojnym, kochającym facetem. Wszyscy, którzy z nim pracowali, nie mogli nie dostrzec talentu i wizji, którą posiadał. Był dla mnie przyjacielem, kreatywnym partnerem i starszym bratem. Będzie nam bardzo brakować mistrza, ale to pocieszające, wiedząc, że jego piękny styl i wpływowa praca, którą dzielił ze światem, przetrwają”
- napisał w oświadczeniu cytowanym przez portal Variety.
Kim był Jean-Marc Vallée?
Jean Marc-Vallee urodził się 9 marca 1963 roku w Montrealu w Kanadzie. Studiował film na Uniwersytecie w Quebec. Jego debiutanckim filmem fabularnym była "Czarna lista" (1995). Wyreżyserował też takie produkcje jak "Destrukcja" (2015), "Młoda Wiktoria" (2009) czy "C.R.A.Z.Y" (2005).
Za film "Witaj w Klubie" dostał sześć nominacji do Oscara. Był też twórcą popularnego serialu HBO "Wielkie Kłamstewka". "Filmowiec był znany z naturalistycznego podejścia w filmie" - podała agencja AP. Współpracował m.in. z Reese Witherspoon i Nicole Kidman.
(Tseo/PAT)
(PAP, Variety.com, Twitter)