– Biologicznie jesteśmy przystosowani do tego, aby budować relacje z drugim człowiekiem. To one zapewniły nam przetrwanie. Kiedy więc technologia zabiera nam empatię i poczucie wspólnoty, powinniśmy zacząć się temu wspólnie przeciwstawiać. Ale to nie znaczy, że mamy ją odrzucać, tylko zmieniać, kwestionować, poprawiać – mówi w rozmowie z Mediaklubem Natalia Hatalska, badaczka i autorka świeżo wydanej książki „Wiek paradoksów. Czy technologia nas ocali?”.

Rozmowę o pani nowej książce zacznijmy od tytułowego pytania – czy pani zdaniem technologia nas ocali?

Natalia Hatalska: – To zależy od nas samych i od tego, jak będziemy jej używać. Patrzymy dzisiaj na technologię jak na narzędzie, które może mieć różne zastosowania. Często pada tu przykład noża – możemy nim kroić chleb, ale możemy też kogoś zranić, a nawet zabić. Problem polega na tym, że te technologie, z którymi teraz mamy do czynienia – inżynieria genetyczna, robotyzacja, nanotechnologie – nie są już tylko narzędziem. One są na tyle zaawansowane, że stają się autonomiczne, a w rezultacie mają bezpośredni wpływ na naszą pracę, ale i zachowania, tożsamość, wolność człowieka.

Źródła: Vogue Polska
Tags:
  • Natalia Hatalska
  • algorytmy
  • Vogue Polska
  • Technologia